artysta tatuażu Jason Stieva jest znany ze swoich gotyckich kreacji tatuażu. Ale jego nazwisko jest również widoczne jako artysta asamblażu. Podobnie jak jego tatuaże w stylu gotyckim, jego sztuka asamblażu zawiera również dziwaczne motywy kościane wykonane ze zwykłych znalezionych materiałów. Od 20 lat zajmuje się asamblażem. W jego płytkich pracowniach grobowych, nad którymi pracuje od dziewięciu lat, znajdują się jego najpopularniejsze dzieła. W pracowni znajdują się rzeźby o wyszukanych wzorach z wykorzystaniem szarych, żrących kości. Jednak nie są to rzeczywiste kości, ale raczej zwykłe materiały, które są wykonane tak, aby wyglądały jak prawdziwe kości. Spośród wszystkich jego oszałamiających dzieł sztuki w płytkich studiach grobowych zdecydowanie wyróżnia się jeden konkretny utwór asamblażowy. Statek piracki stievej to niesamowita Arka, która wywołuje przerażające uczucie.
gotycki artysta z Ontario zbudował upiorny statek piracki, łącząc ze sobą zwykłe materiały i mechanizmy. Postacie ludzkich szkieletów zdobią dziób statku z kilkoma dzikimi postaciami jako pasażerami. Dziwaczne, nieziemskie stworzenia wypełniają pokład główny statku, maszt dziobowy, pokład tylny, a nawet bocianie gniazdo. Sam statek posiada skomplikowane szczegóły, dzięki czemu wydaje się pochodzić prosto z horroru. Ukończenie upiornego statku pirackiego zajęło artyście 15 miesięcy. A gotowa grafika miała 8 stóp wysokości i 2,5 stopy szerokości.
Jason Stieva zajęło 15 miesięcy, aby ukończyć ten upiorny statek piracki
Stieva nazywa swój upiorny statek piracki Lewiatan-Arka Apokalipsy i przyznaje, że zbudowanie tego arcydzieła jest niezwykle wymagające.
„istnieje wiele niezwykle żmudnych szczegółów od przodu do tyłu, od góry do dołu. Samo odrywanie głów armii i szlifowanie pleców każdego z nich, aby mieć pewność, że będą siedzieć równo po nałożeniu pincetą, zajęło tygodnie. Pozyskiwanie wszystkich postaci zajęło sporo czasu. Przeprojektowanie, rozebranie, przebudowa i nadanie Arce strukturalnego brzmienia na długo przed rozpoczęciem jakichkolwiek rzeźb zajęło sporo czasu.”, dzieli.
upiorny statek piracki jest obecnie własnością jednego z klientów Stievy, który jest wielkim fanem statków widmo. W rzeczywistości, konkretny klient ma również tatuaż statku na klatce piersiowej wykonany przez samego Stievę. Jeśli chodzi o Stievę, nadal tworzy rzeźby w wolnym czasie. Kiedy nie robi tatuaży, prawdopodobnie poluje na lumpeksy, pchle targi lub wyprzedaże garażowe w poszukiwaniu użytecznych materiałów do swojego następnego projektu.