jedną z bardziej dziwacznych Legend celebrytów jest twierdzenie, że notoryczny rabuś bankowy John Dillinger był nie tylko dumnym posiadaczem niezwykle dużego penisa, ale że ta część jego anatomii została usunięta pośmiertnie i wystawiona w jednym z muzeów Smithsonian w Waszyngtonie. (Niektóre wersje podają, że instytucją przyjmującą nie było Smithsonian, ale Armed Forces Medical Museum, które znajduje się na terenie Walter Reed Medical Center w Waszyngtonie.), Że Smithsonian zaprzecza, że ten kawałek klasycznej americany w swojej kolekcji jest oczywiście częścią gry. (Pomocnicza część legendy głosi, że doktorzy Smithsonian, po zapytaniu, gdzie można znaleźć organy Pana Dillingera, nie zaprzeczą jego obecności w kolekcji, ale wymyślą wymówkę, dlaczego nie jest obecnie wystawiany.)
nie wiadomo jak i kiedy zaczęła się ta plotka. Żadne dokumenty nie wskazują na to, że Dillinger był znany zarówno ze swojej sprawności seksualnej, jak i z posiadania cudownego członka za życia. Często twierdzi się, że poniższe zdjęcie, wykonane w cyrkowej atmosferze kostnicy hrabstwa Cook po tym, jak nieuchwytny rabunek na bank został ostatecznie zastrzelony przez agentów FBI przed Teatrem Biograph w Chicago 22 lipca 1934 roku, zrodziło legendę o marynowanym penisie:
wybrzuszenie w środku zdjęcia (ramię Dillingera) zostało rzekomo przez współczesnych widzów mylone z rozmytymi zdjęciami z gazet z jego penisem, rozpoczynając w ten sposób opowieść o niesamowicie obdarzonym Johnie Dillingerze. (To, jak udało mu się umrzeć w stanie wyprostowanym, było pytaniem, nad którym opinia publiczna albo nie zastanawiała się, albo przypisywała raczej dziwnym nieporozumieniom na temat procesu rigor mortis.) Wątpimy w to Wyjaśnienie genezy plotek, ponieważ wydaje się, że legenda zaczęła krążyć dopiero wiele lat po tym, jak zdjęcie zostało po raz pierwszy opublikowane w gazetach, i nie wyjaśnia, w jaki sposób słynny fallus rzekomo znalazł się w jednym z głównych amerykańskich muzeów (poza tym, ponieważ był to niezwykły okaz anatomiczny, ktoś, kto czuł, że należy do Muzeum gdzieś szczęśliwie go podarował). Niewyjaśnione pozostaje również to, jak potajemnie odcięto narząd; prawdopodobnie przedsiębiorca pogrzebowy, który przygotował ciało do pochówku w Indianie, zauważył okaleczenie i zgłosił je jednemu z krewnych Dillingera przed pogrzebem.
nasze psychologiczne podejście do plotek? Weź pod uwagę, że Dillinger był wrogiem publicznym #1 FBI po popełnieniu szeregu ekstrawaganckich napadów na banki, ciągle unikając schwytania i chełpiąc się, że żadne więzienie nie może go zatrzymać (i udowadniając to ostatnie, uciekając z więzienia Lake County w Crown Point w stanie Indiana 3 marca 1934 r., podobno blefując przy pomocy drewnianej repliki broni). Po tym, jak Dillinger napadł na kilka banków i w następnych miesiącach dokonał nalotu na posterunek policji w Warszawie, w stanie Indiana, FBI zostało w końcu poinformowane o jego obecności w Little Bohemia Lodge w północnym Wisconsin. Nalot na lożę przez wychwalane FBI J. Edgara Hoovera był żenującą katastrofą: agenci otworzyli ogień do samochodu pełnego niewinnych gości loży (zabijając jednego), agent został zastrzelony przez Baby Face Nelsona (który następnie uciekł samochodem FBI), a sam Dillinger po raz kolejny uniknął schwytania.
chociaż FBI w końcu dogoniło i zabiło niesławnego gangstera w Chicago kilka miesięcy później (z Pomocą Anny Sage,” damy w czerwieni”, która powiadomiła lokalną policję o obecności Dillingera i zgodziła się zaprowadzić go w pułapkę), Hoover i FBI podbił oko, prowadząc ich do długiego wesołego pościgu przez Środkowy Zachód i upokarzając ich, uciekając po raz kolejny, gdy go przyparli do muru. Jaka jest lepsza zemsta za Hoovera niż symboliczne wyniszczenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że to była kobieta, której FBI w końcu użyło, by zwabić Dillingera na śmierć? Rozpowszechniać wiadomość, że wróg publiczny # 1 został pochowany bez penisa, i że jego męskość została wystawiona na pokaz dla wszystkich, aby zobaczyć po drugiej stronie miasta od siedziby FBI w Waszyngtonie, D. C. Jest to mało prawdopodobne wyjaśnienie, ale satysfakcjonujące.
Zobacz: poszukaj Kevina i jego kumpli, aby nawiązali do tej legendy w jednym z odcinków serialu The Wonder Years („Heartbreak”, original air date 23 January 1991). Również w filmie Rekrut z 2003 roku jedna z postaci oferuje swoje romantyczne zainteresowanie dniem spędzonym w Waszyngtonie, sugerując, że ” patrzą na penisa Johna Dillingera; Przysięgam na Boga, że jest w Smithsonian.”
w powieści Jay 'a McInerney’ A Story of my Life z 1988 roku znaleźliśmy to: „pamiętam, że czytałem gdzieś, że banita John Dillinger miał taki, który miał około półtora metra długości i jest zachowany w Smithsonian lub gdzieś tam. To właśnie nazywam pomnikiem Waszyngtona.”