po kilku latach wydawania martwych pieniędzy na kontrakt Josha Smitha, Detroit Pistons zobaczą, że zakończy się on po tym sezonie.
sezon regularny NBA jest tuż za rogiem, a Detroit Pistons będą walczyć o występy po sezonie po raz pierwszy od dekady (drużyna wystąpiła w playoffach w latach 2002-2009). Fani Pistons mogą zobaczyć kampanię Blake Griffin MVP na wieki. Albo Derrick Rose zmiecie głosy na szóstego Człowieka Roku. Drużyna może wygrać nawet 50 meczów lub więcej.
co fani mogą nie zdawać sobie sprawy, jest to, że zakończenie sezonu 2019-2020 będzie oznaczać koniec kontraktu Josha Smitha z Detroit. Jest to coś, na co fani czekali od kilku lat – ponieważ jego sytuacja kontraktowa nie okazała się przypadkowa dla franczyzy. Smith nie grał dla zespołu od 2014 roku, ale od tego czasu organizacja płaci mu 5,3 miliona dolarów rocznie.
podczas sezonu 2013 Detroit Pistons podpisali czteroletni kontrakt wart 54 miliony dolarów. Joe Dumars, w całej swojej koszykarskiej chwale, był na stromym spadku jako dyrektor operacji koszykarskich Detroit pod koniec swojej kariery wykonawczej, a eksperyment Smith był ostatnią kroplą dla niektórych. (Przejdź do 2:10, jak podkreśla główny komentarz, cały film jest świetnym analitycznym załamaniem czasu Smitha w Detroit).
Smith zagrał we wszystkich 105 meczach jako członek Pistons. Jako członek zespołu występował przez około 14 miesięcy, od października 2013 do grudnia 2014. Został wycięty po pojawieniu się w 28 meczach, mając rozstania strzeleckie.39/.24/.46. Rok wcześniej zdobywał średnio 16,4 punktu na mecz .41/.26/.53.
jego zdjęcia są dość dziwne. W latach 2008-2009 rozegrał 81 meczów, ale oddał tylko siedem rzutów za trzy punkty. Rok wcześniej rozegrał 69 meczów i zajął 87. Rok później rozegrał 77 meczów i zajął 154. Chcę go zapytać, dlaczego w 2009 roku wziął tylko siedem rzutów za trzy punkty.
Nie znany jako konsekwentny strzelec, niektóre z jego procentów nawet się wyróżniają. 50 procent z boiska w roku, w którym wziął tylko siedem trzech punktów, ale nieco ponad 40 procent w czasie pracy z Pistons. Jego procent rzutów wolnych jest również wątpliwy. Od około 70% w ciągu lat spędzonych w Atlanta Hawks do zaledwie 50% w późniejszej części kariery.
Kariera Josha Smitha była krótka i zapominalska, poza faktem, że tłoki płaciły mu 5 dolarów.3 miliony ich pensji, od kiedy został ścięty za to, że nie spełnił żadnych oczekiwań.
niestety w końcu Smith nie spełnił żadnych oczekiwań, jakie fani Pistons mieli wobec niego, i pozostawiło to zły smak w ich ustach.
Smith opuścił Detroit prawie tak gwałtownie, jak przybył, a tłoki zostały mu wypłacone przez kilka lat, mimo że nie był w drużynie.