w zeszłym roku moja córka z szóstej klasy, Elżbieta, została poddana nauce. Jej edukacja, tydzień po tygodniu, polegała na bezmyślnym zapamiętywaniu wielkich słów, takich jak” batholith „i” saprophyte ” – słów, o których przeciętny doktorant nie wiedziałby. Recytowała osiągnięcia słynnych naukowców, którzy robili takie rzeczy jak „ulepszona fuzja jądrowa” – nieważne, że nie ma niejasnego pojęcia, co oznacza fuzja jądrowa. Elizabeth spisała się bardzo dobrze (jest dobra w zapamiętywaniu rzeczy). A teraz nienawidzi nauki. Mój syn z ósmej klasy, Ben, był również nadużywany przez edukację naukową. Tydzień po tygodniu musiał przeprowadzać eksperymenty laboratoryjne w puszkach-projekty z wcześniej ustalonymi dobrymi i złymi odpowiedziami. Ben wymyślił, jak odgadnąć właściwe odpowiedzi, więc dostał dobre oceny. Teraz też nienawidzi nauki.
nauka może zapewnić radosne ujście dla ciekawości każdego dziecka. Edukacja naukowa powinna uczyć sposobów zadawania pytań i tworzyć ramy poszukiwania odpowiedzi. W szkole podstawowej, z powodu żargonu i matematycznej abstrakcji, moje dzieci miały błędne wrażenie, że nauka jest trudna, nudna i nieistotna dla ich codziennych zainteresowań. Z roku na rok, Klasa po klasie w całej Ameryce, liczba studentów, którzy wytrwali w edukacji naukowej, maleje.
jako profesjonalny geolog, który próbował przekazać trochę cudów i emocji związanych z nauką nie-naukowcom, jestem zasmucony i rozgniewany, widząc ” wielki zwrot nauki.”Wiem, że nauka jest niezwykle ważna w naszym życiu. Świadome decyzje nie mogą być podejmowane o tym, gdzie żyjemy, co jemy i jak traktujemy nasze środowisko bez podstawowej wiedzy o naszym świecie fizycznym, wiedzy, która stanowi umiejętności naukowe. Jednak badania i ankiety dowodzą, że nasz system edukacyjny okazuje się milionami naukowo analfabetów. Co poszło nie tak? Kto jest winny?
niektórzy twierdzą, że problemem jest zbyt duża ilość telewizji, brak nadzoru rodzicielskiego, a czasem kiepski wizerunek medialny naukowców. Być może wina leży w obniżeniu krajowych standardów edukacji,źle wyszkolonych nauczycieli lub niewystarczających zasobów. Może studenci są po prostu zbyt głupi. Ale nie mogę uciec od prawdy. Wina za kryzys umiejętności naukowych w Ameryce leży prosto u stóp pracujących naukowców. Zbyt często poświęcaliśmy edukację ogólną dla własnych specjalistycznych zainteresowań. Dlaczego dzieci nie nauczyły się podstaw nauki? Ponieważ większość naukowców uniwersyteckich na szczycie hierarchii edukacyjnej nie dbała o nauczanie kogokolwiek poza przyszłymi naukowcami. Dla nich edukacja naukowa jest długim procesem eliminacji, który usuwa chwasty i odrzuca niegodnych. Nic dziwnego, że naukowcy kierowali edukacją naukową w ten sposób. Wszystkie dobre rzeczy w życiu akademickim-etat, awans, wynagrodzenie, prestiż – zależą od reputacji w specjalistycznych badaniach. Nauczyciele koncentrują się na nauczaniu zaawansowanych kursów dla studentów, którzy chcą prowadzić laboratorium. Czas poświęcony nauczaniu, a nawet lekturze, to czas zmarnowany.
zdumiewającą konsekwencją tego nacisku jest to, że pracujący naukowcy są często tak samo analfabetami naukowymi jak nie-naukowcy. Jestem dobrym przykładem. Ostatni raz brałem udział w kursie biologii w dziewiątej klasie, na długo przed tym, jak genetyka znalazła się w podręcznikach. W college ’ u studiowałem wiele nauk o Ziemi, a nawet więcej w szkole. Ale od tego odległego dnia w 1962 roku, kiedy dokonałem sekcji żaby, aż do niedawna, kiedy jako nauczyciel byłem zmuszony dowiedzieć się o rewolucji w naszym rozumieniu życia, byłem analfabetą w nowoczesnej genetyce, jak tylko było to możliwe. Przeciętny Doktor. naukowiec nie wie wystarczająco dużo, by nauczać Nauk ogólnych na każdym poziomie.
pracujący fizycy lub geolodzy lub biolodzy wiedzą wiele o swoich specjalnościach. Dlatego Amerykanie zdobywają tyle Nagród Nobla. Ale cała ta specjalizacja ma swoją cenę. Krajowi Liderzy nauki, którzy zwykle są tymi, którzy zrobili najlepiej grając w grę badawczą, promowali politykę edukacyjną bardziej zajmującą się produkcją następnego pokolenia wyspecjalizowanych naukowców niż edukacją przeciętnego obywatela. Ta polityka odwróciła się od studentów w bezprecedensowej liczbie.
obraz może wydawać się ponury, ale rozwiązanie nie jest takie trudne. Po pierwsze, musimy uznać, że nauka może być dzielona bez żargonu i skomplikowanej matematyki. Nie trzeba być naukowcem, aby docenić nadrzędne zasady naukowe, które wpływają na każde działanie naszego życia. Główne idee nauki są proste i eleganckie – razem tworzą spójną sieć wiedzy, która łączy ze sobą każdy aspekt naszego fizycznego doświadczenia.
wtedy potrzebujemy nauczycieli, którzy będą w stanie przekazać tę jednolitą wizję z ufnością i entuzjazmem. Nauczyciele nie mogą dać uczniom wizji, jeśli nikt jej nigdy im nie dał, więc każda uczelnia i Uniwersytet musi prowadzić ogólne kursy naukowe. Kursy te powinny być wymagane od wszystkich przyszłych nauczycieli. Administratorzy w instytucjach szkolnictwa wyższego powinni być tak szybcy, aby nagradzać utalentowanych nauczycieli nauk ogólnych podwyżkami i etatem, jak byli nagradzać utalentowanych naukowców.
Klasa naukowa, przynajmniej w Gimnazjum, powinna być praktyczną eksploracją wszechświata. Podręczniki, które są trudne i nudne, powinny zostać spalone. Standaryzowane testy, które zmuszają nauczycieli do tworzenia sztywnych programów nauczania, powinny być zakazane. Nasze dzieci powinny mieć możliwość odkrywania wstecz w czasie, patrzenia na zewnątrz w przestrzeni i odkrywania jedności w działaniu kosmosu. Uzbrojeni w tę wiedzę pewnego dnia będą zwalczać choroby, tworzyć nowe materiały i kształtować nasze środowisko w cudowny sposób. Nauka da im również środki do przewidywania konsekwencji swoich działań i być może, z mądrością, uratuje nas przed nami samymi.