historia o Kopciuszku Justina Fraziera wydaje się wybita o północy.
Frazier był na Ulitmate Fighter 28, w którym był ostatnim zawodnikiem wagi ciężkiej. Pomimo tego, że pojawił się poza formą podczas jego wejścia do programu, szybko okazało się, że rzeczywiście może walczyć.
Frazier dołączył do zespołu Kelvina Gasteluma, gdzie szybko nabrał formy i czerpał korzyści.
Frazier w końcu dotarł do finału swojej kategorii ciężkiej, zanim przegrał z Juanem Espino przez poddanie.
jednak wielu wierzyło, że Frazier okazał się wystarczająco obiecujący, aby pozostać w UFC.
niestety dla „niedźwiedzia Grizzly” tak nie jest jak potwierdził Frazier z BJPenn.com że UFC go rozcięło.
„Nie wiem, o co chodziło. Tak czy inaczej, wciąż szlifuję i pracuję nad kolejną szansą.”
Frazier jest 10-3 jako profesjonalista i biorąc pod uwagę, jak cienka jest sekcja wagi ciężkiej, posiadanie go w pobliżu nie mogło zaszkodzić.
rodak z Arkansas podzielił się, że planuje kontynuować walkę, ale chciałby wrócić do UFC. Ale wciąż jest otwarty na walkę o różne awanse.
com przed finałem TUF 28, Frazier w pełni przyjął rolę słabszego i po raz kolejny postrzega siebie jako słabszego po tym, jak UFC zdecydowało się z nim rozstać.
” to satysfakcjonujące. Pokazuje tylko, że nie można oceniać książki po okładce. Czasami dobrze jest grać rolę słabszego ” – powiedział w listopadzie Frazier. „Jeśli wszyscy oczekują, że wygrasz, nie masz nic do zyskania, to tylko rozczarowanie, jeśli przegrasz. Jeśli przegrasz i wszyscy oczekują, że przegrasz, tak naprawdę nie łamiesz nikomu serca. Zrobiłeś to, czego wszyscy od Ciebie oczekują. Dlatego lubię grać rolę słabszego.”
ostatecznie Frazier wie, że nadal może walczyć na wysokim poziomie i planuje pokazać, że gdziekolwiek będzie walczył dalej. Na razie rozważa swoje możliwości i nadal trenuje i doskonali.
ten artykuł pojawił się po raz pierwszy na BJPenn.com on 2/8/2019