Jackie Robinson był jedną z bardziej kultowych postaci w historii Dodgers. Tego dnia w 1957 roku, po wymianie do Giants miesiąc wcześniej, postanowił przejść na emeryturę.
łatwo powiedzieć, że Jackie Robinson może być najważniejszym graczem w historii Dodgers, jeśli nie w historii baseballu. Przełamał barierę kolorów i po drodze stał się gwiazdą na Brooklynie. Sześciokrotny All Star, zdobył pierwszą nagrodę Rookie of the Year i został MVP National League w 1949 roku. Jego produkcja pomogła Dodgersom zdobyć sześć tytułów National League i World Series w 1955 roku.
jednak w wieku 37 lat po sezonie 1956 Robinson był cieniem swojego dawnego ja. Jego .275/.382/.412 batting line był drugim najgorszym w jego karierze, przewyższając jedynie jego produkcję w poprzednim sezonie. Podobnie, Dodgers miał problemy, próbując znaleźć sposób, aby go na boisku, grając go na czterech różnych pozycjach w tym roku.
w grudniu Robinson został wymieniony do crosstown Giants w zamian za miotacza Dicka Littlefielda. Giants byli chętni do posiadania Robinsona na pokładzie, a Willie Mays nie mógł się doczekać współpracy z legendarnym graczem, a właściciel zespołu Horace Stoneham był skłonny renegocjować kontrakt, aby go sprowadzić. Dodgersowie nie chcieli rozstać się z Robinsonem i zrobili to tylko za namową właściciela zespołu, Waltera O ’ Malleya, który miał sporne relacje z Robinsonem.
jednak Robinson nigdy nie zagrałby dla gigantów. Już po sezonie zdecydował się przejść na emeryturę, zdając sobie sprawę, że w jego wieku jego długoterminowa ochrona w baseballu nie istnieje. Tego dnia w 1957 roku Robinson ogłosił swoją decyzję o odejściu z gry, ponieważ handel z Giants został unieważniony.
opierając się na czasie, łatwo było dojść do wniosku, że po prostu nie chciał zmieniać zespołów. Tak nie było, ponieważ Robinson zdecydował się po prostu na inne możliwości biznesowe. Są nawet jego zdjęcia, a jego rodzina była Gigantami, a Robinson osobiście napisał list do Stoneham, aby wyjaśnić swoją decyzję.
te wyjaśnienia z pewnością były prawdziwe, gdy Robinson został ogłoszony nowym wiceprezesem Chock Full o’ Nuts coffee. Tam miał bezpieczeństwo, którego pragnął, był w stanie zapewnić swoją rodzinę i być tam dla swojego młodego syna. I chociaż Robinson chciałby pokonać Brooklyn w mundurze gigantów, te względy rodzinne, jak również obawy o jego przyszłość, wygrały.
myślimy o Jackie Robinsonie jako ikonie Dodgersów, ale był prawie mentorem i postacią ojca na gigantach w crosstown. Gdyby nie przeszedł na emeryturę, dodałoby to kolejny rozdział do jego spuścizny.