James Buescher ’ s Home Office

dla kogoś, kogo utrzymanie zależy od tego, jak szybko może zapinać się na torze wyścigowym, kierowca NASCAR James Buescher ma niezwykle powolne życie poza żużlem. Kiedy nie pali gumy w Daytona lub Talladega, 22-latek i jego żona, Kris, kopią się w swoim domu w cichej dzielnicy w Katy, dwadzieścia minut przed Houston. Tutaj jego inne zainteresowania są wyraźnie widoczne. Nagroda z jego licznych polowań zdobi ściany, a jego cztery psy pędzą i rzucają się na siebie na podwórku. Po odebraniu e-maili i zapisaniu notatek przygotowawczych na iPadzie, Buescher spędza czas w swoim biurze / pokoju medialnym, gdzie gra w Ping-ponga lub boks na Nintendo Wii i ogląda filmy z Krisem. „Kiedy wychodzimy,” mówi, ” To zwykle na kolację w Hasta La Pasta.”

o przedmiotach w domowym biurze Jamesa Bueschera

• Nie palę cygar, ale zachowałem je od kiedy urodziła się moja siostrzenica i chrześniaczka, Gracie. Pozostałe są ze stołu do cygar, który mieliśmy na naszym ślubie w Kostaryce.

* mam około 20 do 25 kasków i powiedziałem projektantowi, że chcę, aby ten był tribal wyglądający. To meksykański dzień martwej cukierkowej czaszki. To ma przynieść szczęście.

• mam swój aparat od grudnia i zrobiłem już kilka tysięcy zdjęć. Lubię robić różne rzeczy, nie tylko zdjęcia ludzi pozujących. Lubię robić zdjęcia ludziom, gdy nie patrzą w aparat, a nawet gdy nie wiedzą, że ich fotografuję.

* mamy dwa jamniki i maltipoo, i właśnie mamy żółte Laboratorium. Czytam tę książkę, żeby trenować Laboratorium. Będę szczęśliwy, gdy będzie w domu. I maltipoo też. Kiedy pojechaliśmy do Daytony, zabraliśmy całą czwórkę ze sobą w przyczepie kempingowej.

• Wiele osób nie rozpoznaje mnie, gdy jestem z dala od toru wyścigowego, ponieważ nie mam okularów przeciwsłonecznych i kapelusza. Ciągle noszę okulary przeciwsłoneczne. To są Vonzipery. To jeden z moich sponsorów.

* mam dwa iPady. Jeden służy do robienia notatek, a drugi jest pełen filmów, czasopism, piosenek i gier dla samolotu. Lubię grać w Monopoly, Angry Birds i przeciąć linę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.