walka przemysłu spożywczego o wyżywienie Świata powinna rozpocząć się od utraty po zbiorach
czy pamiętasz, kiedy ostatnio byłeś głodny? Naprawdę głodny. Może jesteś taki jak ja i przez większość czasu jedzenie jest ponętnym występkiem. To wspaniałe źródło komfortu i ulgi od zgiełku, świętowanie wszystkiego, co dobre. Dobry posiłek jest czymś, co może sprawić, że nawet najtrudniejsze dni znikną w rozlewiskach umysłu, ale następna wizyta w gabinecie lekarskim pokazuje niepożądany wkład w dolną (lub talię) linię.
być może późnym popołudniem w dzień, kiedy Obiad się nie zmaterializuje. Tracisz koncentrację, powodując obrażanie kolegów lub członków rodziny i zmniejszoną produktywność. Wyobraź sobie dzień taki jak ten, kończący się nie resztkami jedzenia, ale nieprzespaną nocą spędzoną na pocieszaniu płaczących, głodnych dzieciach.
Moja praca koncentruje się na znalezieniu sposobów na zarabianie pieniędzy dzięki znaczącej pracy, a dla małych firm, aby wygrać biznes z dużych międzynarodowych. Nie często kojarzę moje wskaźniki wydajności z spożyciem kalorii przez ludzi. Ale kiedy zrozumiałam złożoność strat po zbiorach-niszczycielski wpływ utraconej żywności po zbiorach-zdałam sobie sprawę, że sprostanie temu wyzwaniu jest również jedną z największych możliwości, przed którymi stoi przemysł spożywczy na całym świecie.
jest mnóstwo żywności do wyżywienia naszej planety
piętnaście lat temu Milenijne Cele Rozwoju zobowiązały rządy i agencje pomocy do zmniejszenia o połowę liczby osób głodujących do 2015 roku. Podobnie jak w przypadku wielu Milenijnych Celów Rozwoju, poczyniono postępy. Ale większość z tych ulepszeń miała miejsce w krajach takich jak Indie i Chiny, gdzie szybki postęp gospodarczy wyniósł miliony do klasy średniej.
w najsłabiej rozwiniętych krajach świata historia nie jest tak obiecująca. Dziś Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. wyżywienia i Rolnictwa (FAO) szacuje, że około 1 miliarda ludzi cierpi z powodu chronicznego głodu. Wiele innych jest niedożywionych. W obliczu potrzeby nakarmienia głodnych wydaje się naturalne skupienie się na zwiększaniu wielkości produkcji żywności, nad którą wspólnie pracowały agencje pomocy, instytucje wielostronne i prywatni fundatorzy. Prawie 95 procent wszystkich wydatków na bezpieczeństwo żywnościowe koncentruje się na poprawie uprawy, zwiększeniu wydajności i świadczeniu usług rozszerzenia w celu poprawy zdolności rolników do wzrostu i większych zbiorów. Społeczność rozwojowa stara się wyjść z problemu głodu.
ale tak powszechny głód nie jest spowodowany niedoborem żywności. Świat produkuje już więcej niż wystarczająco dużo żywności, aby nakarmić każdego człowieka na ziemi.
żywność gnije, zanim trafi do stołu
niestety, znaczna część tej produkcji—50 procent wszystkich owoców i warzyw, 40 procent korzeni i bulw oraz 20 procent wszystkich zbóż—jest tracona podczas przechowywania lub tranzytu niespełniających norm lub pozostawiana w gospodarstwie, w tak zwanym utracie po zbiorach. I te oszałamiające statystyki nawet nie biorą pod uwagę tego, co jest marnowane na talerzu lub wyrzucane przez konsumentów, ani marnowania wody, ziemi, nawozów, siły roboczej i innych środków, które trafiły do produkcji żywności.
wpływ strat po zbiorach na bezpieczeństwo żywnościowe był historycznie mało uwagi; skupienie się na dawcach uległo woskowaniu i osłabieniu. W latach 70. kryzys żywnościowy przyczynił się do zmniejszenia strat w łańcuchu wartości po zbiorach. Gdy jednak ceny surowców zaczęły się poprawiać, zwrócono uwagę na ekonomiczne i technologiczne rozwiązania zwiększające wydajność rolnictwa.
na szczęście zaczyna się to zmieniać. Organizacje takie jak Rockefeller oraz fundacje Billa i Melindy Gatesów inwestują więcej w zrozumienie wpływu strat po zbiorach i poszukiwanie innowacyjnych rozwiązań problemu, które są napędzane przez sektor prywatny. Międzynarodowe korporacje, w tym Unilever, Coca-Cola i SAB Miller, również wdrożyły programy mające na celu rozwiązanie tego problemu.
przedsiębiorstwa wielonarodowe mogą odegrać istotną rolę w przekształcaniu strat po zbiorach w bezpieczeństwo żywnościowe dla najbardziej potrzebujących. Mogą one zapewnić rynek gotowy do produkcji, przyczynić się do poprawy praktyk rolniczych w celu zapewnienia dobrej jakości i dostosować ofertę produktów, aby wykorzystać lokalne uprawy podatne na duże straty i marnotrawstwo. Do tej pory Siła międzynarodowych koncernów w walce z utratą żywności została najlepiej wykazana w branży napojów. SAB Miller, wiodący Afrykański producent piwa, zastąpił jęczmień maniok, aby produkować piwo Eagle w Ghanie i Impala w Mozambiku, wykorzystując obecność lokalnego towaru zamiast ziarna, które nie było uprawiane w kraju. W obu przypadkach korekta dotycząca SAB Millera miała na celu stworzenie przewagi rynkowej w postaci plonów o wysokich stratach. Podobnie, operacja Coca-Coli w Kenii zaczęła wykorzystywać mango, niewykorzystaną uprawę podatną na wysokie straty, do produkcji soków.
zmniejszenie strat w uprawach do produkcji piwa i soków nie jest przykładem tworzenia bezpieczeństwa żywnościowego. Jednak te innowacyjne, oparte na rynku podejścia mogą zapewnić wgląd w zmniejszenie utraty zszywek i upraw o wysokiej wartości odżywczej. Zaangażowanie sektora prywatnego w walkę z utratą po zbiorach jest dokładnie tym, co jest potrzebne.
innowacje są potrzebne w powiązaniach rynkowych i dystrybucji, a nie w produkcji lub przechowywaniu
Łagodzenie strat po zbiorach wymaga ponownej oceny istniejących rynków produktów rolnych, takich jak hotele, restauracje, supermarkety, sprzedawcy detaliczni i przetwórcy. Chociaż już obsługują wiele produktów w danym kraju, mogą zrobić więcej, aby wykorzystać lokalną żywność w sposób, w jaki klienci będą kupować i konsumować. Na przykład w Nigerii ponad pięćdziesiąt procent zebranych pomidorów jest traconych każdego roku po zbiorach. Jednak wiele nigeryjskich hoteli i supermarketów importuje prawie połowę swoich świeżych pomidorów z Innych Krajów afrykańskich, takich jak RPA I Benin, mimo że produkcja krajowa może obecnie zaspokoić blisko 75 procent popytu krajowego. Co więcej, kraj wydaje rocznie blisko 100 milionów dolarów na import pasty pomidorowej.
niestety brak możliwości połączenia producentów z konsumentami istnieje również w wielu innych krajach. Łączenie rolników z nowymi rynkami ma kluczowe znaczenie dla ograniczenia marnotrawstwa i psucia się produktów, a sprzedaż do wielu punktów sprzedaży zmniejsza również ryzyko rynkowe rolników. Podejście rynkowe z definicji oznacza określenie potrzeb konsumentów i dążenie do opłacalnego zaspokojenia tych potrzeb. Historycznie, działania na rzecz bezpieczeństwa żywności kierowane przez rynek dotyczyły wyłącznie rynków pierwotnych lub rynków napędzanych przez duże, międzynarodowe firmy z branży spożywczej, bez większego znaczenia dla mniejszych, alternatywnych rynków zbytu. Skupienie się na tzw. „rynkach wtórnych” i wykorzystanie ich do zapewnienia wysokiej jakości, pożywnej żywności może przyczynić się do zmniejszenia strat i psucia się łańcucha wartości.
na przykład w powyższym przykładzie mango na sok mniejsze przetwórcy mogą inwestować w sprzęt do suszenia Mango. Podczas gdy Coca Cola kupuje Mango luzem, jest mało prawdopodobne, że wszystkie Mango produkowane będą spełniać swoje standardy jakości, lub może być po prostu więcej niż Coca Cola potrzebuje. Lokalni przetwórcy mogą skorzystać z tej obfitości, kupując od rolników, którzy w przeciwnym razie utraciliby te plony w wyniku psucia się, a co za tym idzie, dostarczając konsumentom wysoce pożywną żywność, co przekłada się na zwycięstwo wszystkich zainteresowanych stron. Coca Cola ma niezawodne dostawy Mango, rolnicy korzystają z gotowego i stosunkowo stabilnego rynku dla wszystkich swoich produktów w czasie zbiorów; lokalni przetwórcy generują miejsca pracy i zyski, a społeczność ma dostęp do pożywnych suszonych owoców.
W rzeczywistości, bez sposobu skutecznego radzenia sobie z obfitością, duży nabywca produktów może faktycznie pogorszyć problem odpadów. Zachęcając do większej produkcji bez zapewnionego popytu na produkty, wiele rynkowych interwencji w przypadku strat po zbiorach faktycznie pogłębiło ten problem, co jest klasycznym przypadkiem ” niezamierzonych konsekwencji.”
drugim kluczowym obszarem dla utraty żywności jest przechowywanie. Według badań Światowego Programu Żywnościowego, które dokonały przeglądu produkcji i przechowywania kukurydzy w Ugandzie w latach 2013-2014, po 90 dniach przechowywania 60 procent całej kukurydzy tradycyjnie przechowywanej w spichlerzach lub workach polipropylenowych uległo zepsuciu. Dla porównania, kukurydza przechowywana przy użyciu pięciu różnych nowych technologii przechowywania (silosy metalowe, silosy plastikowe, worki super grain, worki zero fly i sejfy na zboże) doświadczyła znikomego zepsucia. Istnieją odpowiednie technologie, a wszystkie są stosunkowo niskie, zwłaszcza w porównaniu z kosztami utraty żywności, a mimo to rzadko są wdrażane.
innymi słowy, wydaje się, że dwa błędne przekonania utrudniają wysiłki na rzecz rozwiązania globalnego kryzysu żywnościowego: pierwszy to pomysł, że potrzebujemy ogromnych ilości dodatkowej produkcji żywności; drugi to konieczność wprowadzenia innowacji w celu lepszego przechowywania, aby zmniejszyć psucie się żywności. Każdego roku uprawia się wystarczającą ilość żywności, aby wyżywić naszą rosnącą planetę, a opłacalne, Przetestowane technologie są łatwo dostępne w celu poprawy przechowywania. Nadszedł czas, aby wprowadzić je do pracy i skupić nasze wysiłki innowacyjne na tym, jak najlepiej dostarczyć to zapisane jedzenie w ręce głodnych.
czy można skończyć z głodem na świecie za 15 lat? To jest cel 2 Zrównoważonego Rozwoju, który zostanie ratyfikowany przez ONZ we wrześniu. Ostatnie badania dotyczące zakresu problemów związanych z utratą i psuciem się łańcucha wartości w rolnictwie sugerują, że wszystkie elementy istnieją, aby osiągnąć ten wzniosły cel; po prostu trzeba je wprowadzić. Jeśli 98% głodnych ludzi na świecie mieszka w krajach rozwijających się, a większość żywności utraconej między polem a stołem występuje w tych samych miejscach, logiczne wydaje się skupienie się na oszczędzaniu żywności, która jest już produkowana, a nie na produkcji większej ilości.
jest to stosunkowo proste stwierdzenie, nie mylić z łatwym rozwiązaniem. Wyzwania związane z infrastrukturą, logistyką, dostępem do rynku i informacji, praktykami przetwarzania żywności, dostępem do finansowania i technologii nękają łańcuchy wartości żywności na całym świecie. Jednak zaangażowanie sektora prywatnego w sprostanie temu wyzwaniu jest bardzo obiecujące. W połączeniu z kwestiami rynku wtórnego, Wielonarodowe interwencje mają potencjał, aby przesunąć igłę w sprawie głodu na świecie. Odzyskując ponad 30 procent żywności traconej każdego roku na całym świecie, być może miliard ludzi cierpiących na przewlekły głód może zamiast tego doświadczyć radości z pójścia do łóżka dobrze nakarmionego.
każdego roku jest wystarczająco dużo żywności, aby wyżywić naszą rosnącą planetę, a opłacalne, Przetestowane technologie są łatwo dostępne w celu poprawy przechowywania. Nadszedł czas, aby wprowadzić je do pracy i skupić nasze wysiłki innowacyjne na tym, jak najlepiej dostarczyć to zapisane jedzenie w ręce głodnych.