• Kathleen była córką Anny i Jamesa McCaffrey
• siostrą Mary Ann, Jima, Jeana i Billa
• dorastała na Talman Avenue w Chicago, uczęszczała do St.Hillary ’ s grammer school i St. Scholastica high school.
* karierę zawodową spędziła pracując dla American Medical Association. Podróżowała po całym kraju na to stanowisko, co bardzo podobało jej się, zwłaszcza podczas wizyty w mieście, w którym mieszkali jej 15 siostrzenic i siostrzeńców. Zawsze zostałaby z nimi dłużej.
• Kathy nigdy nie wyszła za mąż, ale trzymała całe rodzeństwo, siostrzenice i siostrzeńców bardzo blisko serca. Nigdy nie zapomniała o urodzinach, pierwszej komunii świętej, czy ukończeniu szkoły i zawsze pojawiała się na Boże Narodzenie z prezentami dla wszystkich.
• Kathleen miała 2 główne hobby. Po pierwsze, była jej church…St. Matthew. uwielbiała swoją grupę modlitewną w każdy piątek wieczorem i rzadko ją opuszczała. Kiedy jej siostrzenica Laura była w ciąży z pierworodnym w 1993 roku, była bardzo chora w pierwszym trymestrze ciąży. Kathy przyniósł ją do grupy modlitewnej, gdzie wszyscy modlili się za nią o uzdrowienie. Wiele weekendów spędziła odwiedzając chorych lub starszych … zwłaszcza tych, którzy nie mieli kogo odwiedzić. O to jej chodziło w życiu Kathy.
* innym głównym hobby Kathy było ogrodnictwo. Jej budynek mieszkalny był zdecydowanie najładniej wyglądający na ulicy, a Św. Mateusz był również beneficjentem jej umiejętności ogrodniczych. Spędzała wiele godzin w weekend, pieląc, sadząc i naprawdę sprawiając, że wygląda pięknie.
najważniejsza w życiu Kathy była jej relacja z Panem. Każdy, kto ją znał, był tego świadomy. Podczas ostatniej rozmowy z nią, z Oddziału Intensywnej Terapii w sobotni wieczór, podziękowaliśmy jej za to, że tak bezinteresownie żyje, zawsze pomagając innym, jak to tylko możliwe. Kiedy powiedzieliśmy jej, jak bardzo jest chora i że wkrótce dołączy do całej swojej rodziny w niebie, dokładnie to powiedziała.
o ” naprawdę nie martwię się, jak długo mam tu być na tej ziemi. Bóg wie, co robi, a ja miałam wspaniałe życie, wspaniałą rodzinę i nie narzekam. Wszyscy są dla mnie tacy dobrzy. Zaufaj mu, że wie, co robi.”
Kathy dołączyła do wszystkich rodzeństwa i rodziców w niebie w niedzielę, a tego dnia długo oczekiwała. Zapewniam, że to było radosne spotkanie. Jej 15 siostrzenice i siostrzeńcy chcą podziękować jej za jej miłość i uwagę przez całe życie do nich. Kochamy Cię, ciociu Kathy !
Ukryj