najpierw Willie Nelson rzuca palenie; teraz Keith Richards mówi, że już nie pali papierosów. Nie patrz teraz, ale niektórzy starsi mężowie stanu muzyki są na dobrej drodze.
76-letni gitarzysta Rolling Stones powiedział wcześniej, że nie uważa już narkotyków za interesujące i ograniczył picie. Jednak już w zeszłym roku Richards wahał się porzucić death sticks-choć przerzucił się na „bezdymną” popielniczkę, ponieważ „nie przeszkadzał” frontmanowi Mickowi Jaggerowi, gdy wyzdrowiał po operacji wymiany zastawki serca.
teraz jednak, przed nadchodzącą trasą The Rolling Stones w Ameryce Północnej, Richards całkowicie rzucił palenie. W wywiadzie dla Q 104.3 (za pośrednictwem NME) Richards powiedział, że nie dotknął papierosa od października ubiegłego roku i przypisał decyzję chęci pozostania aktywnym w muzyce tak długo, jak to możliwe. „Myślę, że zarówno Mick, jak i ja czuliśmy, że podczas ostatniej trasy dopiero zaczynamy” – wyjaśnił. „musimy to kontynuować.”
w oddzielnym wywiadzie dla Mojo Richards przyznał, że rzucenie palenia było trudniejsze niż kopanie heroiny. „Rzucenie heroiny jest jak piekło, ale to krótkie piekło. Papierosy zawsze tam są, a Ty zawsze to robisz. Po prostu je podnieść i zapalić je bez myślenia o tym,” Richards wyjaśnił.
Richards mówi, że jego wady ograniczają się do ” odrobiny wina do posiłków i Guinnessa, piwa lub dwóch.”
The Rolling Stones „No Filter Tour” powraca do Ameryki Północnej w maju, a bilety można kupić tutaj.