Mia Threapleton o debiucie w postapokaliptycznym Chillerze „Cienie” (EXCLUSIVE)

Mia Threapleton
Stephen Wilde / Claudia Tomassini

Mia Threapleton, która jest córką Kate Winslet i brytyjskiego reżysera Jima Threapletona, debiutuje aktorsko w irlandzkim chillerze „cienie” w reżyserii włoskiego Carlo Lavagny i głównie kręconym w opuszczonym hotelu w lesie w pobliżu wioski Howth.

„Cienie” miały swoją premierę w zeszłym miesiącu na Festiwalu Filmowym w Rzymie w sekcji Alice in the City. Innowacyjny film łączący elementy thrillera psychologicznego, horroru i tropów coming-of-age koncentruje się na dynamice rodziny w postapokaliptycznym świecie, w którym kontrolująca matka, grana przez Saskię Reeves („Luther”) i jej dwie córki, grana przez Threapletona i towarzyszącą jej młodą brytyjską utalentowaną Lolę Petticrew („a Bump Along the Way”), musi unikać kontaktu ze światłem dziennym i jego cieniem, aby przetrwać.

cienie są produkowane przez Andreę Paris i Matteo Rovere na potrzeby filmu z Rai Cinema, w koprodukcji z Feline Films. Vision Distribution rozpoczyna międzynarodową sprzedaż w AFM.

Threapleton, która ma 20 lat, pytała Variety o wyzwania związane z rolą Almy, która ma rozdarty kontakt z matką, której nie chce zawieść.

gra w Almę to niezwykły debiut. Co Cię przyciągnęło do projektu?

właśnie skończyłem szkołę, byłem wolny od egzaminów i czułem się podekscytowany, zdenerwowany i gotowy do rozpoczęcia przesłuchań, mając nadzieję, że szanse na przesłuchanie przyjdą po mnie. Miałem tylko nadzieję, że będę miał szansę zrobić to, co chciałem robić przez tak długi czas!

„cienie” to pierwszy film, do którego dostałam przesłuchanie i pierwszy scenariusz, który dostałam do przeczytania. Nie mogłem uwierzyć w swoje szczęście. Przeczytałem i nie odłożyłem. Co jest bardzo ważne, ponieważ jestem dyslektykiem, a to oznacza, że muszę czytać powoli i systematycznie, aby móc czasami w pełni przyswoić rzeczy.

„cienie” to film gatunkowy, jednak aktorstwo jest naturalistyczne. Jak przygotowałeś się do tej roli?

czytam skrypt wiele razy. Mam na myśli, naprawdę wiele razy, w kółko, bo dla mnie to jest jak historia idzie i zostaje w. Odkryłem, że im więcej go czytam, tym więcej dowiaduję się o Almie i tym łatwiej było mi ją zrozumieć.

starałem się połączyć jej głębsze emocje z czasami, w których mogłem czuć się tak, jak ona. Frustracja, pragnienie niezależności, potrzeba bycia kochanym i zadbanym. Strach. Wszystkie normalne rzeczy, przez które przechodzą Nastolatki.

czy trudno było działać głównie w ciemności? Czy to było w jakiś sposób pomocne?

chyba nie powiedziałbym, że to było wyzwanie. W rzeczywistości było to całkiem zabawne. Podobało mi się. Zdecydowanie uważam, że pomogło to w atmosferze podczas tych scen. Pomogło mi to bardziej pochłonąć postać; żyjąc tak, jak by żyła, doświadczając nocnych godzin w swoim życiu, jej świata i czując zagrożenie światłem dziennym, gdy ścigalibyśmy się, aby zakończyć filmowanie, zanim wzejdzie słońce. To dodało desperacji i narastających lęków, które dziewczyny miały czuć.

czy spędzałeś dużo czasu na planie, gdy dorastałeś?

nigdy nie spędziłem zbyt wiele czasu na zestawach, nad którymi pracowała moja mama. To zawsze była wyjątkowa uczta. To zupełnie inne doświadczenie, kiedy to się wam przytrafia, a nie tylko coś, co od czasu do czasu obserwowałem. Naprawdę rozumiem, dlaczego moja mama zawsze imponowała nam, jak ciężka jest ta praca. Ona ma rację! I kochałam każdą sekundę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.