przez osiem lat swojej pierwszej damy Michelle Obama konsekwentnie zadziwiała nas swoją bezproblemową zdolnością do przekazywania dyplomatycznych wiadomości poprzez swoje wybory mody. Nie tylko rozwinęła stylową osobowość publiczną, która może rywalizować z ikoną mody Jackie Kennedy, ale także ugruntowała swoją pozycję jako mistrzyni amerykańskiej mody i jej kwitnącej grupy wschodzących projektantów, takich jak Christian Siriano, Thakoon i Jason Wu. Ostatniej nocy, w tym co może być przejmującym momentem pełnego koła, pani Obama przybyła na prezydencki pożegnalny adres w szytej na zamówienie, granatowej (czasami prawie czarnej) sukience Jasona Wu.
Wu zyskała międzynarodową sławę, odkąd Pierwsza Dama założyła suknię z kości słoniowej na pierwszym balu inauguracyjnym w 2009 roku i ponownie na drugim balu inauguracyjnym w 2013 roku, gdzie oszołomiła się w rubinowej czerwonej sukni z aksamitu i szyfonu. Choć wielokrotnie promowała prace różnych talentów mody, To Do Wu zwracała się regularnie podczas szerokiej gamy wydarzeń podczas swojej kadencji, od kolacji w Białym Domu W Kanadzie na początku tego roku do wizyty królowej Elżbiety II w Anglii w 2009 roku. Po przedstawieniu Tajwańsko-kanadyjskiego projektanta za pośrednictwem redaktora Vogue André Leona Talleya, pani Obama po raz pierwszy założyła jedną ze swoich sukienek na wywiad z Barbarą Walters w 2008 roku, krótko po wyborach.