naukowcy odkryli, że istnieje korelacja pomiędzy kolorem na ciele kobry a toksycznością jej jadu. Im jaśniejszy kolor-czy to szkarłatny, czy żywy żółty – tym silniejszy jad kobry.
„odważne pasma lub jasne kolory reklamują niebezpieczeństwo, a te kobry mają wyższy poziom toksyn obronnych w swoim jadie niż kobry o bardziej stonowanym kolorze” – powiedział ekspert University of Queensland venom Bryan Fry. „To trochę szczerości w naturze.”
międzynarodowy zespół kierowany przez profesora Fry ’ a ujawnił również, w jaki sposób Kobra – znaleziona w Azji i Afryce – ma jadowite mięso.
pomimo swojej przerażającej reputacji, kobry są nieśmiałymi stworzeniami i używają jadu jako planu B w swojej strategii obrony. Jad jest rozmieszczany poprzez gryzienie lub plucie, dopiero po rozszerzeniu kaptura charakterystycznego dla węża, aby zapobiec potencjalnym zagrożeniom.
„kaptur służy do powiększenia kobry” „To jak facet w barze, który nadmuchuje klatkę piersiową.”
ale jeśli to nie zadziała, wąż wezwie swoją kartę atutową, często ze śmiertelnymi konsekwencjami.
nie zawsze tak było. Profesor Fry powiedział, że kobry zyskały swoje kaptury około 18 milionów lat temu-znacznie wcześniej niż zaczęły używać jadu jako ostrzeżenia, a nie wyłącznie do zabijania zdobyczy.
powiedział, że kobry afrykańskie zaczęły pluć jadem około 8 milionów lat temu, podczas gdy azjatyckie kobry zaczęły pluć jadem stosunkowo niedawno-około 3 milionów lat temu.
niszczycielskie moce jadu kobry są dobrze znane. Niektóre plujące kobry mogą powodować ślepotę, podczas gdy te, które dostarczają jad przez gryzienie, mogą pozostawić toksyny, które zjadają ciało, często powodując amputację.
profesor Fry powiedział, że ponieważ jad był podatny na produkcję, gad wolałby go nie dozować, chyba że naprawdę musi. Unikanie konfrontacji zmniejszyło również ryzyko zranienia kobry.
artykuł pokrewny
wyniki badań opublikowane w czasopiśmie Toksyny mogą również mieć wpływ na zdrowie człowieka, a substancje chemiczne znajdujące się w jadie mogą być potencjalnym źródłem toksyn do leczenia farmakologicznego ukierunkowanego na komórki nowotworowe.
„wszystko, co zabija komórki, jest dobrą rzeczą, ponieważ potencjalnie może być użyte do zabijania komórek nowotworowych”, powiedział profesor nadzwyczajny Fry. „Następnie zamierzamy oczyścić te toksyny z ich poszczególnych składników i przetestować je na zdrowych i nowotworowych komórkach. Nigdy nie wiadomo, skąd przyjdzie następny cudowny lek – może to być jedno z tych zwierząt, które ludzie szkalują.”