była koszykarka Maryland women ’ s basketball forward Kaila Charles była Przedsezonową zawodniczką All-American i Big Ten w sezonie seniorskim, stawiając się na wysokie miejsca w drafcie WNBA wiosną 2020.
jednak draft Charlesa stopniowo spadał przez cały rok, pomimo faktu, że Terps wygrali swoje ostatnie 17 meczów i zakończyli skrócony sezon jako drużyna nr 4 w kraju.
Charles myśli, że wie dlaczego. Podczas gdy jej Punktacja i odbicia umieściły ją wśród najlepszych perspektyw w kraju, obawy o jej umiejętności strzeleckie spowodowały, że Charles poślizgnął się w drafcie. Chce jednak udowodnić, że jej skoczek spadnie na kolejny poziom.
„To jest coś, nad czym zawsze pracowałem i coś, co zamierzam dodać do mojej gry.”
Charles prowadził Maryland w zbiórkach i punktacji jako senior, ale nie osiągnął tych samych wysokości, co wcześniej w karierze uniwersyteckiej. Jej wynik spadł o 2,7 punktu, procent rzutów wolnych spadł o 11, a zagrała nieco mniej minut niż jako juniorka, co rodzi pytania o jej zdolność do gry na następnym poziomie.
pokazała się w nocy draftu, ponieważ musiała czekać, aż ostatecznie zostanie wybrana w drugiej rundzie, 23. ogólnie przez Connecticut Sun w ostatni piątek.
„miałem nadzieję, że uda mi się z nimi, ale mówiłem, że to może być strzał w ciemno, ponieważ nie mieli wyboru pierwszej rundy” – powiedział Charles.
najbardziej zauważalną luką w życiorysie Karola był jej brak rzutu za trzy punkty. W 135 meczach z Terpami przeszła zaledwie 10 do 45 zza łuku, wybierając zamiast tego, aby zadawać obrażenia głównie na układach i podciąganych średnicach.
jej skoczek wyglądał płynnie, gdy robiła zdjęcia z głębi-Karol wolał tylko inne spojrzenia. Maryland miał już silnych strzelców dalekiego zasięgu w Gwardii Taylora Mikesella i Blaira Watsona, więc Charles był lepiej używany do ataku na obręcz i rozbicia szyby.
„oglądanie, jak nadal ślizga się w drugiej rundzie, było dla nas niemal niewiarygodne” – powiedział Miller po drafcie. „uwierz mi, chociaż nie strzeliła Tony trójek, ma dotyk i mechanikę, aby rozszerzyć swój zasięg.”
Charles powiedział, że pomimo rekrutacji jako strażnik, trener Brenda Frese głównie grał ją na pozycji power forward I powiedział jej, aby nie brała trzech punktów w systemie drużyny. Chociaż mogło to budzić wątpliwości co do jej skoku dla przyszłych drużyn WNBA, Charles zauważył, że nie żywi „urazy” co do tego, jak jej rola została zdefiniowana.
nadal pracuje nad grą, przebywając z rodziną w domu Glenna Dale ’ a. Charles powiedział, że stawia setki strzałów dziennie-trzy razy i nie tylko-w celu pozostania gotowym na każdym wznowieniu sezonu ligi.
„wszyscy mówią, że nie mogę strzelać, ale wiem, że mogę i jestem tak podekscytowany, że mogę pokazać wszystkim moje umiejętności”