Fran!
naprawdę potrzebuję rady. Poznałam narzeczonego jakieś dwa lata temu i zaręczyliśmy się w Sylwestra. Jestem w ósmym miesiącu ciąży. Mimo, że wszystko dzieje się tak szybko w naszym związku i moim życiu, jestem szczęśliwy, jak to możliwe.
mieszkamy w zachodnim Maryland, blisko mojej rodziny, a jego rodzina mieszka w południowym Maryland, ale on chce przeprowadzić się na Florydę, gdy umowa najmu dobiegnie końca w grudniu. Uważa, że będziemy mieli dobre życie i więcej możliwości dla naszej rosnącej rodziny. Rozmawialiśmy o przeprowadzce i naprawdę chcę, ale nie spodziewałam się, że tak szybko się wyprowadzę. Wolałbym zostać tu trochę dłużej z moją rodziną, zwłaszcza z moim noworodkiem.
ja mam dopiero 22 lata a on 24 i po prostu się boję. Próbowałem to wyjaśnić, ale on nie widzi, o co chodzi. Powiedział, że będziemy odwiedzać cały czas, ale tego nie widzę. Nie wiem, co powiedzieć lub zrobić i nie chcę się o to kłócić. Po prostu nie sądzę, że jestem gotowy do przeprowadzki!
od,
zestresowany i przestraszony
drogi zestresowany i przestraszony,
Gratulacje! To dla ciebie bardzo ekscytujący czas, ale powiedziałbym też, że należy być trochę przestraszonym i zestresowanym.
Nie wiem, co założyć o sytuacji w pracy, jeśli w przyszłym miesiącu rodzisz, a twój narzeczony chce spakować Ciebie i dziecko i przenieść się na Florydę, bo tam jest „więcej możliwości”.”Czy to oznacza, że żadne z Was nie ma teraz pracy, a on myśli, że on – lub oboje—będzie w stanie znaleźć pracę tam, a nie tam, gdzie jesteście?
to kluczowa sprawa, bo kiedy dziecko przyjdzie—gdziekolwiek mieszkasz—ktoś będzie musiał się nim zaopiekować. Najpierw musicie zdecydować, kto to zrobi. Jeśli oboje macie teraz pracę, planujecie odejść? Naprawdę? Rozmawialiście o tym? Jedną z korzyści z pobytu tam, gdzie jesteś, jest to, że rodziny mogą być w stanie pomóc w opiece nad dzieckiem.
dalej, martwi mnie, że mówisz, że nie chcesz o to „walczyć”. Czy to oznacza, że uważasz, że nie masz prawa wyrażać swojej opinii lub obaw? Lub że próbowałeś w przeszłości wyrazić siebie, o tej lub innych sprawach, i odkryłeś, że zawsze zamienia się w walkę? Czy zawsze odrzuca twoje obawy jako ” nic wielkiego?”Czy wdałeś się w wzorzec przełykania uczuć w takich ważnych sprawach tylko dlatego, że nie chcesz walczyć?””
prawda jest taka, że w małżeństwie dojdzie do konfliktu. Dojrzały, zdrowy, trwały związek wymaga negocjacji, wzajemnego szacunku i kompromisu, a nie ma potrzeby obawiać się walki, jeśli uczysz się, ćwiczysz i wdrażasz walkę „fair.”
myślę, że to ważne, żebyś ty i twój narzeczony usiedli i naprawdę to załatwili. Oto kilka podstawowych zasad „uczciwej walki”, które należy przejrzeć przed rozpoczęciem:
Bądź szczery ze sobą
ważne jest, abyś zrozumiał swoje uczucia, zanim zaczniesz rozwiązywać jakikolwiek konflikt. Wiele kobiet jest zestresowanych i przerażonych, gdy są w ciąży, a dodanie ruchu (szczególnie jednego z dala od rodziny) do tego jest zrozumiałe. Bądź szczery ze swoim narzeczonym, gdy wyznasz swoje zmagania, ból i niepewność. Daj mu znać, przez co przechodzisz, aby miał okazję Cię wesprzeć.
2. Mów cicho
nie krzycz. Kiedy krzyczysz, twój partner słyszy tylko twój krzyk, a nie treść tego, co mówisz. Nie oznacza to, że nie możesz wyrazić swojej opinii z pasją, ale pamiętaj, że im głośniej wypowiadasz swoje słowa, tym mniej będziesz słyszany.
3. Dyskutuj o tym, a nie o sobie
wyzwiska, zabójstwa postaci, przekleństwa, obelgi, groźby czy oskarżenia-nawet jako tzw. „żart”—są surowo zabronione. Pozostań na temat i pamiętaj, że twoim celem jest znalezienie rozwiązania danego problemu.
4. Używaj „i”
zamiast mówić „zawsze…” lub „nigdy…” trzymaj się czegoś w stylu „obawiam się, że jeśli przeprowadzimy się na Florydę, takie-A-takie się zdarzy”. Pamiętaj, że jesteś ekspertem od tego, jak się czujesz, a on jest ekspertem od tego, jak się czuje. Żadne z was nie powinno lekceważyć drugiego.
5. Słuchajcie uważnie
kiedy jeden z was mówi, drugi powinien skupić się na słuchaniu, a nie tylko planowaniu odparcia. Przypomnij sobie, aby nie przerywać, gdy druga osoba mówi. Można nawet spróbować techniki” mirroring ” i każdy z was spróbować powtórzyć to, co drugi mówi dosłownie, aby mieć pewność, że słyszysz siebie nawzajem.
zachowaj prywatność
nie wspominaj o opiniach rodziców lub przyjaciół, ani nie pytaj o opinie przyjaciół i rodziny. Jesteście tymi, którzy są w tym związku i rodzicami tego dziecka. To ważne, żebyście się połączyli i zjednoczyli. Niechęć cioci Em do Florydy jest nieistotna, jeśli chodzi o to, co jest najlepsze dla twojej nowej i rozwijającej się rodziny.
7. Weź czas, jeśli to konieczne
jeśli któreś z was stwierdzi, że podnosisz głos lub się złościsz, odejdź, weź kilka głębokich oddechów i uspokój się. To poważna dyskusja i będzie pełna pasji. Ale musisz podjąć kroki, aby upewnić się, że nie jesteś zbyt wzmocniony i nie tracisz z oczu sprawy, lub utrudniania własnej zdolności do omówienia go uprzejmie.
spójrz na siebie
Zachowaj ustawienie dla tej rozmowy swobodne i wygodne. Zrób to, żebyście mogli się naprawdę zaangażować. Spójrz narzeczonemu w oczy, kiedy mówisz, i rób to samo, gdy słuchasz. Trzymaj się za ręce i pozostań fizycznie połączony.
9. Walcz o rozwiązanie, a nie wygrywaj
to ważne. W końcu nie musisz wygrywać kłótni ani mieć racji. Musisz wymyślić odpowiedź, która będzie najlepszą rzeczą dla Ciebie, Twojego przyszłego męża i Twojego dziecka. Jeśli słowo „walka” przychodzi na myśl, pomyśl o tym jak o walce o swoją rodzinę.
jak zaczniesz hash rzeczy w ten sposób, możesz znaleźć jakiś kompromis zaczyna nabierać kształtu. Być może twój narzeczony zgodzi się na odłożenie przeprowadzki na jakiś czas, a Ty możesz wrócić do dyskusji po narodzinach dziecka. Może zgodzi się na pracę przed przeprowadzką. Prawdę mówiąc, po tym, jak twój narzeczony zobaczy, jak stresujące i wyczerpujące jest dbanie o noworodka—nieprzespane noce, stała Uwaga, obciążenie, które nakłada na związek—może być bardziej podatny na pozostanie na chwilę, zamiast dodawać więcej stresu z ruchem w nieznane od razu.
i myślę, że masz rację, że nierealne jest myślenie, że po przeprowadzce na Florydę będziesz często odwiedzał rodziny w Maryland. Na koniec dodam, że do mojej listy rzeczy, których dojrzały związek wymaga, to realistyczne rozwiązania problemów, a nie pobożne życzenia czy zaprzeczanie rzeczywistości. Nie wiem, co ci powiedzieć, jeśli twój narzeczony nadal odmawia wysłuchania Twojego punktu widzenia i upiera się, że to nic wielkiego.
niezależnie od tego, jakie rozwiązanie pojawi się w obecnej sytuacji, życzę powodzenia. Na razie gratuluję. Pielęgnuj ten wspaniały pakiet radości!
Fran
masz pytanie do Fran? E-mail [email protected]