w 2010 r.scena restomod dopiero zaczynała podchodzić do swoich nóg. Konstruktorzy i entuzjaści zaczynali dostrzegać urok klasycznego samochodu z nowoczesnymi podstawami. Tradycyjnie, konstrukcje zaczynają się od starszego samochodu, a wszystkie elementy późnego modelu są następnie dodawane. Des Moines, bazujący na Karlu Kustomsie, przyjął jednak nieco inne podejście.
zaczęli od wzięcia zapasów 2010 Corvette Grand Sport coupe, dodano replikę nadwozia 1963 coupe, a następnie dodano więcej cowbell do układu napędowego. Atrakcyjny wynik można obecnie znaleźć na aukcjach Hemmings.
1500-milowy przykład Velocity Yellow rozpoczął życie jako podstawowe Grand Sport Coupe z popularnym pakietem opcji 3LT. Transformacja samochodu została zakończona około 10 lat temu i od tego czasu przejechał tylko 250 mil. Metamorfoza rozpoczęła się od dodania inspirowanych 1963 paneli nadwozia, chromowanych przednich i tylnych zderzaków oraz chowanych reflektorów C2. Kaptur otrzymał szufelkę w stylu 1967 i pasek stinger. Nie zapomnij o kultowym, dzielonym tylnym oknie z tyłu.
modyfikacje wnętrza są proste i czyste z dwukolorowymi żółtymi i czarnymi akcentami na siedzeniach, kierownicy i konsoli środkowej. Wszystko inne jest standardowym 3LT Grand Sport, w tym Bose stereo, HUD i podgrzewane fotele.
prawdziwa magia dzieje się pod maską, gdzie załoga Karla Kustoma dodała do podstawowego LS3 doładowanie E-Force Edelbrock. Moc wyjściowa wynosi teraz około 600 koni mechanicznych. Cały ten sok jest kierowany przez 6-biegową automatyczną skrzynię biegów. Standardowe zawieszenie Grand Sport sprawia, że samochód jest osadzony, a cała paczka jeździ na chromowanych kołach Z06 owiniętych fajnymi oponami redline.
w całym ogłoszeniu sprzedawca stwierdza, że nie ma znanych problemów z samochodem i że wszystko działa poprawnie. Nie ma przecieków pod spodem i nie ma wysypki krawężnika na kołach. Na podstawie zdjęć i bardzo niskiego przebiegu zgadzamy się z opisem. Prezentuje się w stanie jak nowy.
Ogólnie rzecz biorąc, jest to dobrze wykonany hołd dla Corvette z 1963 roku. Proporcje są odpowiednie i wizualnie jest to dokładnie to, czego można oczekiwać od dziecka miłości C2 i C6-aż do emblematów wtrysku paliwa na przednich błotnikach.
jak to piszemy, licytacja wynosi 86 000$. Rezerwa nie została jeszcze spełniona, mimo że obecna oferta jest mniej więcej dwukrotnie wyższa niż zwykły Wielki Sport 2010 kosztowałby dziś na rynku wtórnym. Jeśli chcesz umieścić ten fajny C6 na podjeździe, licytuj teraz, ponieważ sprzedaż kończy się w piątek o 18: 30.