rozdzierający serce film pokazuje, co uważa się za ostatnie chwile australijskiego kajakarza, który utknął na fali fal u wybrzeży Nowej Południowej Walii, gdzie jego ciało później wyrzuciło się na brzeg.
Jeremy Peter worthy, 43 lata, w sobotę na żywo na swojej osobistej stronie na Facebooku, gdy zmagał się z wysokimi falami, które uniemożliwiły mu powrót na brzeg podczas rejsu na ryby.
wrzucił 10-minutowy filmik z kajaka około 17:45 tego dnia. Godny, wyglądający na noszącego kamizelkę ratunkową, można zobaczyć, jak podskakuje w górę iw dół w wzburzonych wodach.
„To mnie zabiera na przejażdżkę.”
udostępnił również zdjęcie swojego położenia geograficznego tego dnia, pokazując jego geolokalizację w zatoce w pobliżu Cullendulla Creek.
niecałą godzinę później znów ruszył na żywo, Tym razem na czterominutowy klip wyjaśniający, jak męczące było dla niego wiosłowanie do brzegu. Silny wiatr odciął mu głos.
„nie ma powrotu tam, gdzie przyszedłem, to za daleko”, można usłyszeć w filmie. „(Do I) keep going or stay here?”
tweet Biura Meteorologii w Nowej Południowej Walii ostrzegł mieszkańców przed „potworem z południa puchnącym do 4 do 5 metrów i silnym wiatrem”, zachęcając ludzi do trzymania się z dala od skalnych półek i sprawdzania poziomu swoich umiejętności przed wejściem do wody.
-
prace mające na celu oczyszczenie ogromnego statku towarowego blokującego Kanał Sueski rozpoczynają się na nowo wraz ze wzrostem przypływu
-
dentyści widząc „maskę do ust” i problemy związane ze stresem podczas pandemii COVID-19
tego popołudnia organizacja nazwała warunki plażowe „niebezpiecznymi”, powołując się na” szkodliwe fale „i” szkodliwy Wiatr ” w okolicy.
w niedzielę policja z Nowej Południowej Walii wydała oświadczenie w sprawie podejrzenia śmierci topielca mężczyzny, który miał 43 lata. Mężczyzna został uznany za zmarłego na miejscu zdarzenia na południowym wybrzeżu stanu.
Glenn Sullivan, Regionalny kierownik operacyjny dla Marine Rescue Monaro, potwierdził, że Worthy zmarł w wywiadzie dla Bay Post/Moruya Examiner.
tymczasem konto Worthy ’ ego na Facebooku stało się oficjalną stroną upamiętniającą, na której wielu jego przyjaciół i bliskich podzieliło się kondolencjami.
„zawsze stara się pomagać innym, kiedy najbardziej tego potrzebował. Moja 10-letnia randka. Mój dżentelmen. Mój przyjacielu ” – skomentowała jego wideo użytkownik Facebooka Sarah Davis. „Przykro mi, że się zgubiłeś i nie mogłem cię znaleźć.”
kobieta o imieniu Lorraine Worthy, która wydaje się być jednym z członków jego rodziny, napisała: „to niesprawiedliwe. Leć wysoko, Stary. Wiemy, że jesteś z tatą. Kochamy cię zawsze i na zawsze.”
„jestem pewien, że to był jego ostatni telefon o pomoc” – skomentował inny znajomy. „Tak mi przykro, przyjacielu. Powinienem był wezwać Marine Rescue, kiedy zobaczyłem, jak długo zmagasz się z falami. Myślałem, że sobie z tym poradzisz. Czuję się winna, że nie dostrzegam Twojej sytuacji.”