SEIDMAN: nastolatek wraca do zdrowia po uderzeniu pioruna

Sarasota Herald-Tribune

ostatnio spacerowałem po plaży Lido, kiedy skręcając w najbardziej wysuniętym na północ punkcie, aby odtworzyć moje kroki, zauważyłem ciemną chmurę daleko przed sobą. Chociaż żaden deszcz ani wiatr nie wydawały się nieuchronne, jako ktoś ze zdrowym szacunkiem dla mocy Matki Natury, podniosłem tempo na mile+ powrót do miejsca, w którym zostawiłem buty.

gdy zbliżałem się do najbliższego stanowiska ratownika — jego wywieszona flaga zmieniła się teraz z zielonej na czerwoną — strażnik gorączkowo dmuchał w róg i sygnalizował szeroko obiema rękami ludziom wciąż w wodzie i siedzącym na piasku.

” oczyść plażę!”krzyknął. „Istnieje niebezpieczeństwo uderzenia pioruna. Plaża jest zamknięta! Złaź! … Teraz!”

gdy jego gestykulacje rosły, kilka osób zaczęło nonszalancko brodzić z powrotem do brzegu lub niechętnie pakować swoje akcesoria plażowe. Ale, podobnie jak nastolatki z selektywnym słuchem, niezwykła liczba pozostała na miejscu, pozornie obojętna na jego pilne prośby.

to było następnego dnia — nieco później po południu, kiedy ratownicy, którzy zamykają sklep o 17: 00 w lecie, wyjechali na dzień — ten 14-letni Jacob Brewer, wypoczywający Z Fort Worth w Teksasie, zakładał swoje buty wodne w ramach przygotowań do pójścia na lody z rodzicami, Jeremiaszem i Barbarą oraz jego 10-miesięczną młodszą siostrą, Ashley, również 14. Słyszeli niski huk grzmotu, ale jeszcze nie zaczął padać deszcz.

prawie dwa tygodnie później Jacob pozostaje w szpitalu Tampa General Hospital. Pamięta, co stało się wcześniej, ale nie później, piorun uderzył go bezpośrednio, pozostawiając ogromne oparzenie na jego klatce piersiowej, gdzie wszedł i topi gumę jednego buta, gdzie wyszedł.

w niedzielę wieczorem, po 10 dniach odstawiono go od respiratora, a jego rodzice w końcu mogli usłyszeć, jak mówi i powiedzieć mu, co się stało.

„bałam się, że cała jego osobowość się zmieni” – powiedziała matka. „Czy on nas pamięta? Wiedziałby, jaki był dzień? Możliwość rozmowy z naszym synem była niesamowita.”

odpowiedź Jacoba? „Wow, to naprawdę szalone.”

ale prawie nie wychodzi z lasu. Mieszkając w hotelu w pobliżu szpitala, jego rodzina czeka teraz na oceny lekarzy, że jest wystarczająco stabilny, aby przewieźć go samolotem do Szpitala Dziecięcego Cooka w Teksasie. Podczas gdy był w stanie mówić, pisać, a nawet bić swoją matkę w grze Connect 4, ustalono, że Jacob doznał udaru mózgu i znacznego uszkodzenia nerwów nóg. Lekarze uważają, że czeka go długa rekonwalescencja, której nikt jeszcze nie może powiedzieć, że będzie kompletna. Ma szczęście, że w ogóle żyje.

9 innych osób w tym roku nie miało tyle szczęścia. To liczba ofiar śmiertelnych w całym kraju od uderzenia pioruna od 5 maja, według National Weather Service. Wiele z tych strajków miało miejsce na otwartych przestrzeniach-polach, jeziorach — dachu-ale 41-letni mężczyzna Port St. Lucie zginął 27 maja podczas pielęgnacji trawników w dzielnicy mieszkalnej.

„i pomyśleć, że bardziej martwiliśmy się o rekiny i płaszczki” – mówi Barbara Brewer, mama PTA, która ma również starszego syna, Jareda, 22 lata.

National Oceanic and Atmospheric Administration od dziesięcioleci stara się przekazać tę wiadomość, szczególnie na Florydzie, „błyskawicznej stolicy USA”. od dziesięcioleci Promuje hasło „kiedy grzmot ryczy, idź do domu.”W 2016 roku, w związku ze skargami ze strony społeczności głuchych, dodał:” See a flash? Do środka.”

bez względu na to, jak to jest napisane, wiadomość jest jasna: Jeśli jesteś wystarczająco blisko, aby usłyszeć nawet odległy huk grzmotu, jesteś wystarczająco blisko, aby zostać zabitym przez błyskawicę, która może uderzyć do 10 mil od burzy i na długo przed deszczem lub po jego ustaniu.

to jest coś, o czym Barbara Brewer mówi, że nie miała pojęcia, kiedy jej rodzina postanowiła wziąć kilka dni na pandemiczną ucieczkę na wybrzeże Zatoki. Teraz, jak każdy rodzic Obserwujący cierpienie swojego dziecka, ona i jej mąż ponoszą poczucie winy, że nie zdołali ochronić swojego syna.

szkoda ze nie wiedzialam jak szybko te burze moga sie poruszac „Burza była po drugiej stronie Wyspy. Nie mogłeś nawet powiedzieć, że to nadchodzi.”

Brewer został przytłoczony wylaniem troski, modlitw i darowizn od nieznajomych (konto Go Fund me zgromadziło ponad $30,000); doskonałością opieki medycznej Jakuba; i uwagą, jaką przyciągnęła rodzinna tragedia. Ale to wszystko będzie na nic, mówi, jeśli nie będzie to przestrogą dla innych, którzy mogą być nieświadomi, jak ona.

więc oto dzisiejsza wiadomość: jeśli usłyszysz grzmot, nie decyduj, że poczekasz, aż zacznie padać deszcz lub zobaczysz piorun światła przed podjęciem działania. Nie ma czasu, aby spakować mnóstwo rzeczy. (Nowy parasol i krzesła będą o wiele tańsze niż dwutygodniowy pobyt na OIOM). Nie ignoruj pilnych ostrzeżeń ratownika, a w przypadku jego braku nie łudź się, że nie ma niebezpieczeństwa.

zabieraj tyłek z plaży. Teraz.

Czytaj więcej opowieści Carrie Seidman

skontaktuj się z felietonistką Carrie Seidman w [email protected] lub 941-361-4834. Śledź ją na Twitterze @ CarrieSeidman i Facebooku pod adresem facebook.com/cseidman.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.