„gra o Tron”: największą słabością programu jest jego wolna od chemii historia miłosna

Kit Harington i Emilia Clarke, "gra o Tron"

jak wszystko popularne, „Gra o Tron” przyciąga nie brak krytyki, gdy wychodzi poza linię; przez lata sposoby, w jakie serial przedstawia Seks, przemoc, rasę i inne, zawsze były pod zwiększonym poziomem kontroli.

jednak najbardziej fatalną wadą serialu nie jest ostatecznie żadna z tych gorących kwestii, ale kącik, w który twórcy serialu malowali się dzięki skomplikowanej mitologii powieści George ’ a R. R. Martina (opublikowanych i innych). W ostatnim sezonie „gry o Tron” Jon Snow (Kit Harington) i Daenerys Targaryan (Emilia Clarke) nawiązali romantyczny związek i nie jest to zabawne oglądać.

Jon był domniemanym bękartem Neda Starka aż do końca sezonu 7, kiedy okazało się, że jest prawdziwym spadkobiercą Żelaznego Tronu dzięki unieważnieniu jednego małżeństwa i ślubowi drugiego, między jego biologicznymi rodzicami Rhaegarem Targaryenem i Lyanną Stark. To czyni go jednym z najpotężniejszych graczy w tytułowej grze, z jednym zwrotem — przysiągł wierność (jak również jego uczucia) Daenerys, nieświadomy, że jest jego ciotką.

 Emilia Clarke i Kit Harington, "gra o Tron"

Emilia Clarke i Kit Harington, „gra o Tron””

HBO

popularne na IndieWire

i tak, ich wielka scena miłosna w finale 7 sezonu była bardzo niewygodną rzeczą do oglądania, ale najgorszą częścią związku między Jonem i Daenerys nie jest fakt, że jest to kazirodztwo. Mimo że, ogólnie rzecz biorąc, współczesna cywilizacja ma tendencję do marszczenia brwi na rzeczy, takie jak ciotka i siostrzeniec jadący do Pound Town razem, to co okazuje się najbardziej problematyczne w Jonie i Dany jest czarna dziura chemii, która istnieje między aktorami — sytuacja, że nawet Clarke, w wywiadzie dla Vanity Fair, powiedział czuł nienaturalne i dziwne.

dopiero Sezon 7 Odcinek 3, „The Queen ’ s Justice”, w którym Harington i Clarke spędzają ze sobą czas na ekranie, a sposób, w jaki ich związek jest zbudowany na kolejnych odcinkach, wydaje się co najwyżej malowany po numerach. W serialu nie ma natychmiastowej iskry przyciągania, co byłoby nierealistyczne w scenariuszu, w którym dwóch rywalizujących graczy o władzę konfrontuje się ze sobą, ale sposób, w jaki serial próbuje przenieść to początkowe napięcie na fundament romansu, okazuje się niezręczny.

w rzeczywistości jest to w dużej mierze napędzane przez zewnętrznych obserwatorów. – Zauważyłem, że gapisz się na jej dobre serce-mówi Davos do Jona. Kiedy Daenerys mówi Tyrionowi, że „Jon Snow nie jest we mnie zakochany”, odpowiada: „Och, mój błąd. Przypuszczam, że patrzy na Ciebie z tęsknotą, bo ma nadzieję na udany sojusz wojskowy.”Byłoby miło, gdyby uczucia Dany’ ego miały większe znaczenie w tym równaniu, ale najwyraźniej przezwyciężyła swoje początkowe przekonanie, że Jon jest „za mały dla mnie” (co, hej, jeśli twoim pierwszym mężem był Khal Drogo, to zrozumiałe, że możesz być przyzwyczajony do pewnego wzrostu w swoich zainteresowaniach miłosnych.) Na nagraniu z finału 7 sezonu spożyła posiłek, w którym ona i Jon trzymali się za ręce przy jego łóżku, po tym, jak straciła jedno ze swoich smoczych dzieci — było to wyraźne preludium do ich ewentualnej miłości w tym odcinku.

Kit Harington, " gra o Tron "

Kit Harington, „gra o Tron””

HBO

romans trwa do premiery sezonu 8, ale z wyraźnymi konsekwencjami na horyzoncie. W „Winterfell” Jon zna swoje prawdziwe dziedzictwo i oczywiście pojawi się to w nadchodzących odcinkach — ale biorąc pod uwagę ogólną akceptację Jaime 'a i Cersei jako pary (i byli razem wychowywani, Stary), trudno sobie wyobrazić, że serial potraktuje Jon’ a, gdy dowie się, że był blisko z siostrą swojego ojca, jako ogromny problem dla postaci. W rzeczywistości najważniejszym punktem, w którym Jon dowiaduje się o swoim dziedzictwie, jest to, że powinien siedzieć na Żelaznym Tronie, zgodnie z wszelkimi prawami.

czy Jon i Dany nadal są romantykami, których powinniśmy się spodziewać w tym ostatnim sezonie? Z pewnością nie jest to jedna z tych, na które każdy, kto ogląda interakcje Haringtona i Clarke ’ a, będzie miał nadzieję. Jest to relacja, która od początku czuła się wymuszona, oparta na utrwalonym materiale, ale pozbawiona podstaw w rzeczywistości, w której ci aktorzy po prostu nie łączą się na ekranie.

jeśli opiekujesz się przyjacielem, fajnie jest patrzeć, jak pięcioletnia dziewczynka wpycha głowy lalki Barbie i Kena razem, aby się całowały. Ale to nie jest dokładnie to, czego się szuka, oglądając prestiżowy dramat.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.