trudno powiedzieć skąd ten kugelhopf się wziął. Podczas gdy inne kugelhopfy zaczynają się od słodkiego, drożdżowego ciasta, dorastałem jedząc bogatą wersję ciasta podobną do mojej babci. Dzięki wyraźnemu, bogatemu smakowi i maślanej konsystencji, to wilgotne ciasto jest idealnym uzupełnieniem porannej kawy i udaje się utrzymać się po daniu głównym z filiżanką kawy.
trudno powiedzieć, skąd dokładnie wziął się Kugelhopf mojej babci, bo jej historia jest trochę jak gumowa piłka, odbijająca się od ścian i nigdy nie lądująca dwa razy w tym samym miejscu. Urodziła się w Neu Banovci na terenie dzisiejszej Serbii, a następnie Jugosławii. Jej ojciec zmarł, gdy była młoda i została wysłana wraz z jedną z sióstr do Luterańskiego sierocińca w Torža (Savino Selo), gdzie mieszkała, a następnie pracowała w wieku 16 lat.
podczas ii Wojny Światowej została wysłana do kilku obozów dla DP, najpierw w Salzburgu, a następnie pod Wiedniem. Przeniosła się z powrotem do Salzburga, aby zamieszkać z rodziną jako niania, a po wojnie przyjechała do USA z mamą i trzema siostrami. Gdzieś po drodze ten przepis stał się częścią jej życia. Odbył podróż do St. Paul, i został podany na talerzu, aby zdobyć serce mojego dziadka, aby napełnić brzuch mojego taty, a potem mój.
i wszystko zaczyna się od tej patelni. Podobnie jak w patelni Bundt, patelnia kugelhopf jest nieco bardziej skomplikowana i występuje w różnych rozmiarach i wzorach.
smaruj i mąkuj patelnię. Nie bądź skąpy i upewnij się, że wypełnisz wszystkie pęknięcia i szczeliny.
następnie oddziel sześć jajek według wybranej metody. Lubię łamać je na pół, a następnie żonglować żółtkiem przez chwilę między dwiema połówkami muszli, pozwalając białkom wpaść do miski. Odstaw białka na bok. Odwiedzimy ich później.
białka i żółtka oddzielić w mikserze, zmiksować zmiękczone masło i odrobinę soli. Następnie dodać cukier i ubić do kremowego.
dodaj żółtka do masła i cukru po kolei, dobrze mieszając między każdym żółtkiem. (Tak, złamałem jeden, ale dopiero po rozdzieleniu go, na szczęście.
i będziesz miał ten piękny, cytrynowy żółty.
w małej filiżance, takiej jak ta, wymieszaj ze sobą trochę (3 łyżki to wszystko) śmietany i wanilii. Następnie przesiać razem Proszek do pieczenia i mąkę i mieć go gotowy do pracy. To jest Przesiewacz mojej babci (od strony mamy). Trochę zardzewiały. Podoba mi się to.
a następnie na przemian dodając miarki mąki i łyżki śmietany i wanilii. Powinieneś to zrobić około 3 razy, aż oba znikną. Wymieszać tylko do momentu połączenia.
i wtedy będziesz miał to, ale jeszcze nie skończyliśmy.
Znajdź białka i ubijaj je szczyptą kremu tatarskiego, aż utworzą się sztywne szczyty. Sztywne szczyty nie wyglądają na szczególnie opadające. Mają ładny, jednolity kolor i wygląd podobny do Cool Whip, z tym, że nie są, więc nie próbuj ich jeść. Nie mogę powiedzieć, ile razy moje dzieci próbowały. Często.
dodaj około 3/4 szklanki białek do ciasta i delikatnie wymieszaj. Następnie dodaj resztę białek i zacznij powoli składać do ciasta.
tuż przed całkowitym złożeniem, gdy jest jeszcze kilka smug białego, dodaj 1/2 szklanki złotych rodzynek, wrzuć do mąki. Mąka pomoże im zatonąć bezpośrednio na dnie patelni kugelhopf, co prowadzi do lepkości, co prowadzi do kugelhopf, który nie chce wyjść z patelni. Więc pył obficie.
a następnie zakończ składanie. Nie przesadzaj. Kilka białych smug jest w porządku.
dodaj ciasto do patelni. Nie wypełni patelni, ale wzrośnie podczas pieczenia. Umieścić w piekarniku 325º F na 70 minut. Nie podglądaj. Nie wstrząsać piekarnikiem. Nie szturchaj i nie prowadź ciasta. Zostaw to tam, w spokoju, przez całe 70 minut. Następnie wyjmij z piekarnika, pozostaw do ostygnięcia na 6-7 minut i odwróć go na talerz, usuwając patelnię.
gdy jest nieco chłodniej, przesiać cukier puder na wierzch. Bądź tak liberalny, jak chcesz.
jest w tym coś, co sprawia, że żałuję, że nie miałem okazji zrobić czegoś więcej niż tylko obserwować w kuchni babci. Byłem zbyt młody, aby zrozumieć znaczenie pytając o więcej niż metody how-to i poprosić o historię za jedzenie, jak patrzyłem jej gotować, ale chciałbym mieć. A historia, którą opowiem moim dzieciom, zanim staną się na tyle dorosłe, by pomyśleć, by zapytać, to historia mojej babci, która przynosi tu swoje przepisy, by gotować dla dziadka, przynosi tu swój przepis, by nakarmić dziadka i przekazuje je im.
pamiętaj, aby sprawdzić inne posty WanderFood Wednesday, aby uzyskać więcej inspiracji i znaleźć chęć wędrówki.