Jak Miłość Kena Lingenfeltera do korwet przynosi korzyści tak wielu

w przemyśle motoryzacyjnym jest niewielu, których wpływ można zmierzyć tylko za pomocą nazwy. Yenko, Shelby & Shinoda są synonimem legendarnej szybkości, designu i osiągów, ale jeśli chodzi o dzisiejsze muscle cars, niewielu wyróżnia się tak jak Ken Lingenfelter.

jpemerson.com

Ken Lingenfelter, jeden z najbardziej rozpoznawalnych nazwisk w branży performance, ma serce większe niż jego światowej klasy kolekcja historycznych, jedynych w swoim rodzaju i egzotycznych samochodów.

urodzony z występem w jego żyłach, Lingenfelter, syn dyrektora GM, spędził godziny tagowania wraz z ojcem w Fisher Body plant. „Pamiętam, że widziałem Mako Shark i Corvette z dzielonym oknem z 1963 roku, zanim ktokolwiek inny, i od razu zdecydowałem, że jestem człowiekiem Corvette”, wspomina Ken. „Miałem około 10 lat i już wiedziałem, że jestem facetem Vette na całe życie.”

to może być niedopowiedzenie.

kształtujące się lata Kena trzymały ojca i syna mocno zakorzenione w dynamicznie rozwijającym się rynku osiągów General Motors, dopóki transfer do Centrum Technologicznego GM nie znalazł zafarbowanego w wełnie kochającego Chevy Nastolatka głęboko w sercu Ford country.

„byłem jakby wyrzutkiem, jak można sobie wyobrazić” mówi Ken z wzruszeniem ramion. „W Dearborn High School jeździł Camaro 396, 375 koni mechanicznych każdego dnia. Wszyscy ojcowie mojego przyjaciela pracowali dla Forda i jeździli Mustangami lub samochodami szefa. Nie było mi trudno zauważyć na parkingu ” – mówi Lingenfelter.

 jpemerson.com

Kolekcja Lingenfeltera to coś więcej niż statyczny wyświetlacz, a jego osobisty gust pochodzi od praktycznie każdego producenta.

„złapałem dużo flacka, jak można sobie wyobrazić i zawsze byłem wyzwany do wyścigu”wspomina Ken. „Przez większość czasu wzruszyłem ramionami … aż nie mogłem się dłużej oprzeć.”Podejmując jakiekolwiek wyzwanie, najlepiej znać zarówno możliwości przeciwnika, jak i ograniczenia. Nie obcy jest drag racing –Lingenfelter zaakceptował wyścig.

– facet prowadził szefa 302-powiedział Ken ze świadomym uśmiechem. „Są to wspaniałe samochody, i potężne, bez wątpienia,” kontynuuje. „Ale w wyścigu ulicznym, zwłaszcza krótkim, nie byli konkurencją dla tego 396 Camaro. Więc go spaliłem.”

Lingenfelter oczywiście miał więcej niż tylko 375 koni, które napędzały go do zwycięstwa, miał wyścigi w swoim DNA. Krewnym Kena był John Lingenfelter-zwycięzca 13 zawodów krajowych w eliminatorze zawodów i pierwszy kierowca w klasie, który przełamał barierę 6/4 mili. „Wiedziałem, że go pokonam” powiedział Ken. „Wiedziałem, że nic mnie nie złapie” – mówi Lingenfelter. „Poza zwycięstwem w wyścigu wygrał także zawieszenie ze szkoły średniej.”

mimo to Lingenfelter już się wyrobił.

brukowanie drogi

jak wielu amerykańskich nastolatków w tamtych czasach, Ken pracował przez studia za grillem w lokalnym domu Howarda Johnsona, jednocześnie wyciskając każdą wolną chwilę w samochodach. „Kocham samochody” mówi Ken. „Ale, wiedziałem, że aby utrzymać te marzenia przy życiu, muszę zrobić coś innego, aby zapłacić rachunki. Przed ukończeniem studiów dostałem pracę w firmie ubezpieczeniowej.”

to właśnie ta decyzja postawiła Lingenfeltera na jego zawodowej drodze.

jpemerson.com

synonim General Motors i jednej tabliczki znamionowej w szczególności, Ken ma specjalne miejsce dla swojego ulubionego samochodu – Corvette.

w 1978 roku Ken postanowił założyć własną firmę z zaledwie dwoma pracownikami. Pracowitość, zaangażowanie i ciężka praca sprawiły, że Lingenfelter rozrósł się do 3000 pracowników, zanim ostatecznie zdecydował się sprzedać i realizować swoją pasję samochodową. „To nie było łatwe” mówi Ken, ” ale nadszedł czas.”

podobnie krewny Kena i słynny drag racer, John, kierowali rosnącą inżynierią wydajności Lingenfeltera w tym samym czasie. „John był niesamowitym drag racerem, a jego biznes wydajności robił rzeczy, które niewielu widziało wcześniej. Niestety, John był zamieszany w poważny wypadek podczas wyścigów w 2002 roku, nigdy nie wyzdrowiał.”Odszedł w Boże Narodzenie rok później.

„brat Johna poprosił mnie o przejęcie majątku firmy” – mówi Ken. „Znowu nadszedł czas.”

jeśli nigdy nie spotkałeś Kena Lingenfeltera lub miałeś szczęście z nim porozmawiać, pierwszą rzeczą, którą zauważysz, jest jego prawdziwe zainteresowanie rozmową z Tobą. „Ken jest jednym z niewielu facetów w naszym hobby, którzy, jeśli zadzwoni do ciebie o 2: 00 nad ranem i poprosi, abyś stanął w korku dla niego, zapytałbyś, w którą stronę” – mówi wieloletni przyjaciel i gospodarz popularnego programu telewizyjnego Chasing Classic Cars, Wayne Carini.

co prawda Ken pokornie chwali swoje największe osiągnięcie nie jest profesjonalne. Zamiast tego, będąc mężem i ojcem pięciorga dorosłych dzieci, „które naprawdę nie interesują się samochodami”, mówi z serdecznym śmiechem. „W rzeczywistości dopiero około 2005 roku zacząłem poważnie myśleć o kolekcjonowaniu samochodów, a nawet wtedy, tylko kilku, które mi się podobały.”

Ken bardzo ich lubi.

Ken mówi, że to, co zaczęło się od „pięciu samochodów wepchniętych do garażu z trzema samochodami”, urosło do około 250 samochodów z całego świata.

Lingenfelter kontynuuje: „przez lata zebrałem prawdopodobnie ponad 250.”Około 30% z nich to egzotyka, trzeba tylko podziwiać design tych rzeczy.”

kolejne 30% to muscle cars. „To były samochody mojej młodości. Nie można mieć kolekcji bez amerykańskich muscle cars z wczoraj i dziś.”A reszta, dodaje Ken, to niektóre z moich i Johna starych samochodów wyścigowych. I oczywiście najlepsze samochody, jakie kiedykolwiek zbudowano. Corvettes!

„staram się zachować świeżość kolekcji”, mówi z ukłonem. „Szczerze mówiąc, myślę, że to tylko powód, aby kupować i sprzedawać”, przyznając się do najgorzej strzeżonego sekretu kolekcjonera. Jednak w przeciwieństwie do wielu kolekcji statycznych, Lingenfelter wyjątkowo czyni dobro, nawet stojąc w miejscu.

robiąc różnicę

„nie jesteśmy otwarci dla publiczności” wyjaśnia Ken, ” organizujemy dwa duże wydarzenia charytatywne na rzecz American Cancer society w kwietniu i raka piersi w październiku. Ponadto otwieramy od pięćdziesięciu do sześćdziesięciu razy w roku w imieniu Fundacji Lingenfelter, wspierając różne organizacje charytatywne dla dzieci, takie jak Ronald McDonald house. Zawsze dobrze się bawimy, a to wszystko w słusznej sprawie.”

” nie ma opłat. Wszystko, o co Prosimy, to darowizna-cokolwiek chcesz przekazać ” – mówi Ken. „Te wydarzenia są niesamowite”, mówi Lingenfelter. „Świetna zabawa, świetne historie i wspaniali ludzie, wszystko razem ze wspólnym zainteresowaniem samochodami wspierającymi ważną organizację. Nie pokonasz tego.”

jpemerson.com

zawsze blisko powierzchni, Lingenfelter nigdy nie traci z oczu swojego dziedzictwa, ani ludzi, których wspiera jego fundacja.

w Lingenfelter każdy znajdzie coś dla siebie. „Widzisz te wszystkie Corvettes, Lambo’ s, Ferrari i jedyne w swoim rodzaju Samochody, i pytasz go, co jest jego cennym posiadaniem, a on wskazuje Ci obok tego sklepu-getter wyglądający Chevy Chevette do Levi-edition denim-blue Gremlin? Żartujesz sobie?”mówi bliski przyjaciel Dave Kindig z Kindigit Designs and televisions Bitchin’ Rides.

dowód szerokiego zainteresowania Kena motoryzacją, ten 1978 Levis edition Gremlin może wyglądać trochę nie na miejscu wśród pokoju pełnego super samochodów ,” ale jest tak wyjątkowy, że go kocham ” mówi Ken.

” mógłby ci powiedzieć wszystko, co ma poza tym samochodem, a my wszyscy potrząsalibyśmy głowami w zgodzie, ale to Ken. To sprawia, że jest tak wyjątkowy” – mówi Kindig. „To jeden z najmilszych, najfajniejszych facetów, jakich kiedykolwiek spotkałaś.”

wspólny refren jeśli chodzi o właściciela kolekcji.

„nie kupuję samochodów, aby zarabiać pieniądze”, mówi Lingenfelter, który, dla przypomnienia, przyznaje, że Corvettes są jego ulubionymi, a konkretny split-window z ’63 zajmuje pierwsze miejsce. „Kupuję je, aby cieszyć się.”Punkt Ken często podkreśla. „Te samochody muszą być prowadzone, mówię ludziom przez cały czas, idź tam, gdzie prowadzi cię pasja. Jeśli nie jesteś pasjonatem samochodu, który kupujesz,nie kupuj go! Jest to jednak biznes, więc istnieje niezbędny element zysku wymagany do jego pomyślnego utrzymania.”

Lingenfelter mówi dobitnie o swojej kolekcji: „uwielbiam je jeździć! Obecnie zarówno moja żona Kristen, jak i ja cieszymy się naszymi ZR1, a moja żona korzysta z dni toru, gdy to możliwe. Dla mnie Uwielbiam kręcić silnik i po prostu słuchać tego śpiewu wydechowego.”

jpemerson.kom

„kocham Corvettes” mówi Ken. „Myślę, że to najlepszy samochód, jaki kiedykolwiek widziałem.”Dla miłośników Corvette na całym świecie kolekcja Lingenfelter jest obowiązkowa.

co dalej z Kenem? „Zawsze miałem słabość do XKE Jags” – mówi świadomie. „Miałem pół tuzina, ale zawsze szukam dobrego!”W międzyczasie Ken mówi, że nie może się doczekać udziału w 42. z rzędu Indianapolis 500, dogonić starych przyjaciół Mecuma i Barretta Jacksona i być najlepszym tatą i przedstawicielem motoryzacyjnego hobby, jakim może być.

czy to zawodowo, czy osobiście, Lingenfelter zawsze wyznaczał poprzeczkę. Podczas gdy wielu w branży żyje z tego, co dostają, najwyraźniej Ken zrobił życie dzięki temu, co daje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.